Czytanie to jedna z najważniejszych umiejętności, która otwiera przed dzieckiem prawdziwy świat wiedzy. Najczęściej, pierwsze kroki w nauce czytania stawiają pociechy w wieku 5-6 lat. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby zachęcić do poznawania liter, sylab i słów jeszcze młodsze dzieci. Jak to zrobić i jakich błędów unikać? Oto garść porad.
Kolejne etapy nauki czytania
Istnieje kilka sposobów nauki czytania, w Polsce wciąż najpopularniejsze jest jednak rozpoczynanie edukacji od umiejętności rozpoznawania liter. Okazuje się, że skuteczniejsza (szczególnie w przypadku młodszych dzieci) może być nauka rozpoznawania sylab lub całych prostych słów. Dobrym pomysłem będzie zapoznanie pociechy z zapisem fonetycznym jego imienia oraz imion bliskich osób, a także nieskomplikowanych wyrazów jak np. „mama”, „tata”, „lala”, „dom”, „kot”. Warto także poćwiczyć z dzieckiem syntezę sylabową, która jest niezwykle ważnym krokiem do opanowania umiejętności czytania. Następnie można przejść do rozpoznawania i analizy głosek, a dopiero na końcu liter. Nie można też zapominać, że nauka czytania wymaga czasu i dużej ilości cierpliwości, a do każdego dziecka trzeba podchodzić indywidualnie.
Błędy, których lepiej się wystrzegać
Gotowość do rozpoczęcia nauki czytania może pojawić się w różnym wieku. Nie należy zmuszać do tego pociechy i porównywać jej z innymi dziećmi – to że opanuje czytanie nieco później niż rówieśnicy, wcale nie oznacza że w przyszłości nie będzie prymusem. Najlepiej słuchać oraz obserwować dziecko, a także zachęcać je do kolejnych prób. Podczas nauki warto też unikać popularnych błędów, które mogą utrudnić przyswojenie wiedzy. A dokładniej:
- nie uczyć liter w kolejności alfabetycznej – lepiej zacząć od samogłosek, a po ich opanowaniu spółgłosek
- nie wprowadzać zbyt wielu liter jednocześnie – jedna tygodniowo w zupełności wystarczy
- unikać monotonnych ćwiczeń, które będą zniechęcać dziecko do nauki
- nie nazywać liter, ale wymawiać je jak głoski ( „Z” wymawiać „z”, zamiast „zet”).
Co ciekawe, jednoczesna nauka liter i cyferek nie powinna ze sobą kolidować – często dzieci szybciej opanowują umiejętność rozróżniania cyfr niż liter.
Nauka poprzez zabawę – propozycje
Nauka w przypadku najmłodszych dzieci powinna być tak naprawdę zabawą. Jak wiadomo, kilkulatki nie potrafią jeszcze skupić uwagi przez dłuższy czas, a także mogą się po prostu znudzić monotonną nauką. Edukacja w formie rozrywki to najskuteczniejszy sposób na przyswojenie wiedzy – dotyczy to również nauki czytania. Jakie zabawy warto wypróbować w tym celu?
- okleić zabawki (np. samochody lub wagoniki pociągów) sylabami, których właśnie uczy się pociecha
- umieścić sylaby na klockach i zaproponować dziecku łączenie ich w znane mu wyrazy
- wyklejanie, kolorowanie, malowanie sylab, wyrazów i liter
- wykorzystać puzzle, gry planszowe i karciane dedykowane nauce czytania.
Z taką pomocą dziecko na pewno szybko przyswoi nową umiejętność, a przy okazji będzie się świetnie bawić.
Dziękuję! Rewelacyjnie się czyta ten wpis.
Jak Ty o czymś piszesz to opłaca się to sprawdzić! Fajny tekst, dzięki.